Kramsk. Ile osób musi pójść do urn, żeby referendum było ważne?
W najbliższą niedzielę odbędzie się referendum w sprawie odwołania wójta Andrzeja Nowaka i Rady Gminy Kramsk. Wiadomo już ile osób musi pójść do urn, żeby głosowanie było wiążące.
Inicjatorami referendum są mieszkańcy Woli Podłężnej, którzy rozpoczęli batalię o miejscową szkołę podstawową. Po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów, złożyli wniosek, a komisarz wyborczy wyznaczył termin głosowania na 20 czerwca.
W gminie Kramsk wyznaczono już dziewięć obwodowych komisji wyborczych. Za lub przeciw odwołaniu wójta oraz rady, głosować będzie można w: Szkole Podstawowej w Kramsku, Centrum Pracy Twórczej w Kramsku, Szkole Podstawowej w Bilczewie, Klubie Rolnika w Borkach, Szkole Podstawowej w Patrzykowie, Remizie OSP w Grąblinie, Szkole Podstawowej w Helenowie Drugim, Wiejskim Ośrodku Kultury w Woli Podłężnej oraz w Szkole Podstawowej w Wysokiem.
Komisarz Michał Jankowski z konińskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego informuje również, że liczba kart ważnych oddanych w wyborach na wójta gminy Kramsk w 2018 roku wyniosła 4075. W związku z tym, referendum w sprawie odwołania Andrzeja Nowaka przed upływem kadencji będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział nie mniej niż 2445 osób. Jeśli chodzi natomiast o Radę Gminy w Kramsku to w ostatnich wyborach ważnych głosów wyniosła 5073. To oznacza, że żeby referendum było ważne, wziąć musi w nim udział nie mniej niż 3044 osób.
Lokale wyborcze w niedzielę, 20 czerwca w gminie Kramsk będą czynne od godz. 7.00 do 21.00.