Zapłacą za holowanie

Blisko 2 mln zł Starostwo Powiatowe w Koninie będzie musiało zapłacić parkingowym. To wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Nieuregulowane płatności za odholowywanie i przechowywanie aut na parkingach strzeżonych to efekt ustawy przejściowej. Do czerwca 2009 roku zgodnie z prawem, obowiązek usuwania samochodów i wypłaty gratyfikacji parkingowym spoczywał na Urzędach Skarbowych.

Potem ustawa wygasła, a do wprowadzenia nowelizacji w czerwcu 2010 roku nie wiadomo było kto odpowiada za opłacanie odebranych właścicielom samochodów. – Przez 15 miesięcy ustawa nie nakładała obowiązku ani na Urząd Skarbowy, ani na Starostwo. W tym czasie narosło aż 59 pojazdów i według naszych szacunków, do zwrotu trzem parkingowym w powiecie mamy około 2 mln zł – mówi Mirosław Kruszyński, naczelnik wydziału komunikacji Starostwa Powiatowego w Koninie.

Sprawa wyszła na jaw, kiedy do Starostwa wpłynął wniosek o zwrot kosztów holowania i przechowywania pięciu samochodów. – Ustawa przejściowa mówiła wyraźnie, że koszty ponosi Skarb Państwa. Dla nas to Urząd Skarbowy, a nie starosta. Starosta jest przedstawicielem powiatu – mówi Kruszyński.

Inaczej jednak do tego podszedł Naczelny Sąd Administracyjny, który uznał że koszty ponieść musi Starostwo. To już 11 w kraju tego typu wyrok. – Musimy teraz otrzymać dokumentację z Urzędu Skarbowego. Zgodnie ze starą ustawą po pół roku przechowania pojazdu na parkingu strzeżonym, właściciel parkingu miał obowiązek o tym poinformować naczelnika US. Jeśli te dokumenty będą to będziemy musieli zaproponować ugodę właścicielom parkingów – tłumaczy Kruszyński.