Konin pamięta o powstańcach warszawskich. Gafa podczas uroczystości
Minutą ciszy, modlitwą i symbolicznymi wiązankami kwiatów uczczono w Koninie 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Uroczystość rozpoczęła msza święta w kościele św. M. Kolbe w Koninie. Po niej parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele miejskich spółek i różnych środowisk politycznych zebrali się w najbardziej symbolicznym dla powstania miejscu, przy Polskiej Drodze Krzyżowej. O godz. 17:00, czyli w Godzinę „W” w całym mieście zawyły syreny, a kibice „Górnika Konin” odpalili race.
– Odpowiadamy na apel Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, żeby 1 sierpnia zatrzymać się i oddać hołd tamtej młodzieży warszawskiej, która była gotowa do ostatniego tchu walczyć o Polskę i o dobre imię – mówił Andrzej Łącki z konińskiego magistratu. - Dzisiejsza uroczystość jest dowodem na to, że Konin pamięta o powstańcach warszawskich - dodał.
Pierwszą delegację z kwiatami, składającą się z kombatantów, wiceprezydenta Witolda Nowaka i proboszcza ks. Radosława Cyrułowskiego prowadzili strażnicy miejscy. Przejęci rolą mundurowi zamiast do tablicy pamiątkowej AK, poszli z wiązanką kwiatów do pomnika poświęconego zbrodni katyńskiej. Po chwili dopiero zorientowali się, że popełnili błąd i skierowali się do właściwej tablicy. Kolejne delegacje nie miały już takiego problemu. Wszyscy składając symboliczne wiązanki i zapalając znicze, uczcili pamięć powstańców.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.