Nowe centrum handlowo-komunikacyjne w Koninie pod lupą mieszkańców
Przykręcone do ruchomych kostek brukowych stojaki na rowery, przeciekający dach i brak jednolitego zadaszenia dojścia do peronów. To pierwsze problemy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjno-Handlowego Dekada, na które uwagę zwracają koninianie.
Otwarte z wielką pompą zaledwie tydzień temu Centrum, mierzyć się już musi z krytyką mieszkańców. Rowerowy Konin zwrócił uwagę przede wszystkim na stojaki dla jednośladów, których przygotowano zaledwie dziesięć i ustawiono na obrzeżach obiektu.
– One mają wadliwą konstrukcję. Nie są w ogóle przygotowane do zabetonowania, a tylko do przykręcenia – mówi Bartłomiej Kózka z Rowerowego Konina. - Stojaki przykręcono śrubami do ruchomych kostek brukowych, zamiast zabetonować je solidnie w podłożu. Jeżeli ktoś chciałby ukraść rower przypięty do nich linką, nie musi jej przecinać, ani nawet odkręcać konstrukcji - stojak wystarczy podnieść wraz z luźnymi kostkami i przełożyć zapięcie - dodaje.
Jacek Przybyłek, dyrektor CH Dekada w Koninie tłumaczy, że stojaki na rowery zostały zaprojektowane przez projektanta galerii.
- Jeśli rzeczywiście okażą się wadliwe lub zamontowanie ich będzie niestabilne, to podejmiemy działania, żeby to naprawić, a może zmienić sposób montażu lub dokonać montażu na jednej listwie, którą dopiero należy zamontować do kostki. Musimy poobserwować jakiś czas i dopiero podjąć działania – podkreśla Jacek Przybyłek.
To nie jedyny problem z jakim już musi zmagać się Dekada. Jeden z internautów zauważył, że w pobliżu transformatora przecieka dach. Towarzystwo Przyjaciół Konina natomiast zwraca uwagę na brak jednolitego zadaszenia między pasażem, a dojściem do peronów.
– Wyglądałoby to z pewnością lepiej i nie tworzyłoby luki w zadaszeniu między przejściem, a windą – czytamy na fanpejdżu TPK.
Przeciekający dach, jak uspokaja Jacek Przybyłek, został zgłoszony wykonawcy i przeprowadzone zostały już prace, których celem była likwidacja przecieków. Co do różnic w zadaszeniu, dyrektor CH Dekada w Koninie wyjaśnia, że projekt nie przewidywał tego w każdym miejscu, w którym pojawiają się pasażerowie i klienci.
fot. Facebook/Rowerowy Konin, Towarzystwo Przyjaciół Konina
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.