Pamięć, która nie gaśnie. Uczniowie ZST w hołdzie ojcu Maksymilianowi Tarejwo

Złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie ojca Maksymiliana Tarejwo. Uczniowie Zespołu Szkół Technicznych w Koninie od lat dbają o pomnik zakonnika.

Wielkanoc to szczególny czas. Młodzież pamięta o bohaterach narodowych, w tym szczególnie o zamordowanym przez Rosjan kapelanie powstania styczniowego. Maksymilian Tarejwo był zakonnikiem Braci Mniejszych Kapucynów z klasztoru w Lądzie. W 1860 roku rozpoczął głoszenie cyklu kazań patriotycznych, a w czasie powstania pełnił funkcje duszpasterską, działalność kurierską i przemytniczą. Brał udział w bitwie pod Ignacewem, gdzie został ranny. Aresztowany przez Rosjan został przewieziony do Konina, gdzie skazano go na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano na błoniach 19 lipca 1864 roku. W czasie egzekucji do końca był świadomy i umarł z okrzykiem „Niech żyje Polska!”. Miejsce zbrodni rosyjscy żołnierze stratowali końmi i pełnili tam straż przez tydzień. Dziś znajduje się tutaj symboliczna mogiła kapłana.

Zespół Szkół Technicznych od wieku lat sprawuje opiekę nad grobem ojca Maksymiliana Tarejwo, dbając aby pamięć o jego bohaterstwie była wiecznie żywa. Wśród młodzieży idee patriotyczne krzewi nauczycielka Daria Walczykiewicz.