Podpalacz nielegalnego składowiska przy ul. Marantowskiej skazany
Na trzy i pół roku więzienia oraz zapłatę nawiązki w wysokości 50 tys. zł skazany został Grzegorz B. Mężczyzna w kwietniu ubiegłego roku podpalił nielegalne składowisko odpadów przy ul. Marantowskiej w Koninie.
22 kwietnia wybuchł pożar na nielegalnym składowisku odpadów przy ul. Marantowskiej w Koninie. Ogień objął powierzchnię ok. 2,5 tys. m2. Przez kilkanaście godzin walczyli z nim strażacy z całego regionu, a słup dymu widać było z odległości nawet kilkunastu kilometrów. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali podejrzanego o podpalenie składowiska 27-letniego mieszkańca Konina – Grzegorza B. W trakcie śledztwa okazało się, że do podpalenia doszło ok. godz. 4.00 za pomocą baniaka z benzyną.
Mężczyzna w sierpniu oskarżony został o spowodowanie pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach oraz spowodowanie dużych strat w środowisku naturalnym. Sąd Rejonowy w Koninie przychylił się do wniosku prokuratury i uznał Grzegorza B. winnego zarzucanych mu czynów. Mężczyzna został skazany na trzy i pół roku pozbawienia wolności, obowiązek wpłaty nawiązki w wysokości 50 tys. zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz zwrot kosztów udziału w sprawie pełnomocnika miasta (które było oskarżycielem posiłkowym).
Ani prokuratura, ani sąd nie informują o motywach działania mężczyzny. Nielegalne składowisko odpadów przy ul. Marantowskiej nadal istnieje. Koszt utylizacji śmieci szacowany jest na kilkadziesiąt milionów złotych. W maju zeszłego roku opisaliśmy sposób działania firmy, która jest odpowiedzialna za jego powstanie.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.