Posada. Św. Mikołaj rozdawał prezenty. Miał nawet sanie i renifera!

Był św. Mikołaj z workiem pełnym prezentów, kolędy, ognisko i świąteczny kiermasz. Tak w środę wyglądały Mikołajki w Posadzie.

Zaczęło się już o godzinie szesnastej. To wtedy swój objazd ulic Posady (gm. Kazimierz Biskupi) rozpoczął św. Mikołaj, tylko z pozoru przypominający sołtysa miejscowości Kazimierza Króla. Miał prawdziwe mikołajowe sanie i renifera – co prawda z silnikiem, ale dzielnie ciągnącego św. Mikołaja po zaśnieżonych ulicach.

Nie brakowało też prezentów, które otrzymały wszystkie dzieci. Objazd Posady św. Mikołaj zakończył przy ul. Kochanowskiego, gdzie odbył się świąteczny kiermasz. Było ognisko, poczęstunek od koła gospodyń wiejskich i koncert kolędy w wykonaniu chóru dziecięcego „Sokoliki” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sokółkach. A przede wszystkim radosna, pomimo panującego mrozu, atmosfera.