Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPrzedsiębiorco radź sobie sam

Przedsiębiorco radź sobie sam

Dodano: , Żródło: LM.pl
Przedsiębiorco radź sobie sam
Sześciu urzędników, wizyty przedstawicieli miast partnerskich i…nic. Jeden z konińskich przedsiębiorców żali się, że wydział promocji i współpracy z zagranicą w konińskim magistracie nie ma żadnej oferty dla lokalnego biznesu. – To jest kpina – mówi Jarosław Matuszewski, właściciel firmy.
Sześciu urzędników, wizyty przedstawicieli miast partnerskich i…nic. Jeden z konińskich przedsiębiorców żali się, że wydział promocji i współpracy z zagranicą w konińskim magistracie nie ma żadnej oferty dla lokalnego biznesu. – To jest kpina – mówi Jarosław Matuszewski, właściciel firmy.

Jarosław Matuszewski, który zajmuje się projektowaniem stron internetowych przyszedł do magistratu licząc, że urzędnicy wydziału promocji pomogą mu w nawiązaniu kontaktów z 13 miastami partnerskimi Konina. – Pani w urzędzie powiedziała, że jeśli jestem zainteresowany współpracą z miastami partnerskimi to mogę sobie wejść na strony internetowe i tam bezpośrednio do nich napisać – opowiada przedsiębiorca. – Myślałem o bazie on line, gdzie miasto gromadziłoby informacje o przedsiębiorcach z Konina. Ta baza byłaby automatycznie rozsyłana do 13 miast partnerskich i gdyby któryś z biznesmenów chciał nawiązać z nami współpracę miałby komplet informacji. Chociażby takiej pomocy oczekiwałem od miasta – dodaje.

Tymczasem pan Jarosław dowiedział się jedynie, że może przyjść na forum gospodarcze które ma odbyć się we wrześniu. – Nikt nie wiedział kiedy to dokładnie będzie, nikt nie powiedział do kogo się zgłosić, a podczas całej rozmowy nie wypełniłem żadnej ankiety i nikt nie zapytał o moją ofertę – mówi Matuszewski. – Ten wydział to jedna wielka fikcja. Jako podatnicy jesteśmy narażani na koszty związane z utrzymaniem urzędników i kurtuazyjnymi wizytami, gdzie dochodzi do wymiany proporczyków. To nie jest żadna promocja.

Prezydent Józef Nowicki twierdzi, że w wydziale promocji i współpracy z zagranicą lokalny biznesmen powinien dostać kompletną pomoc. – Przedsiębiorca może otrzymać w miarę szeroką informację o możliwościach współpracy nawet ze wskazaniem firm i osób, z którymi należy się kontaktować żeby umówić się na spotkanie – mówi prezydent Nowicki.

Jednocześnie prezydent przyznaje, że praca tego wydziału jest daleka od doskonałości. – Wydział przeżywał bezkrólewie. Dzisiaj już jest kierownik – mówi Józef Nowicki. - Wiele rzeczy jest do poprawienia, ale przede wszystkim musi być większa spójność działań wydziału promocji z wydziałem gospodarki i rozwoju. Promocja jest zadaniem własnym gminy i nie możemy tego scedować na firmę zewnętrzną.


Przedsiębiorco radź sobie sam
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole