Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPrzyszłość nadchodzi szybciej niż nam się zdaje. Posłuchajcie!

Przyszłość nadchodzi szybciej niż nam się zdaje. Posłuchajcie!

Dodano:
Przyszłość nadchodzi szybciej niż nam się zdaje. Posłuchajcie!
+Niespodzianka

Szymon Adamus, rodem z Konina, jest fanem fantasy. Widać i słychać to w jego licznych działaniach.

Od kilkunastu lat pisze opowiadania, powieści, redaguje, wymyśla komiksy. Na YouTube realizuje materiały o niezwykłych ludziach i grach wideo. Przez kilka lat współtworzył podcast „Masa kultury”. Jest autorem powieści „Kamienna Róża” z serii „Dzieci Wielkiej Marki”, która 4 lutego ukazała się w formie audiobooka w Audiotece.

Anna Pilarska. Gdzie jest początek „Kamiennej Róży”?

Szymon Adamaus. Gdzieś kilka lat w przeszłości, gdy zacząłem więcej rozmyślać o kwestiach zmian klimatycznych i rozumieć lepiej trudną drogę jaką kobiety mają we współczesnym świecie.

- O tym jest Twoja książka?

Tak. To opowieść fantasy osadzona w świecie po upadku ludzkości, w którym żyjący w ostatnich rezerwatach człowiek musi znów zapracować sobie na swoje miejsce wśród innych dzieci Wielkiej Matki.

Ale tak naprawdę jest to opowieść o stracie i żalu z nią związanym. O tym jak łatwo ignorujemy potęgę i znaczenie natury, która powoli nie wytrzymuje już naszej pychy. No i wreszcie, a może przede wszystkim, o roli kobiety w społeczeństwie i tym, jak tę rolę próbuje się jej narzucać, odbierając możliwość decydowania o własnym życiu.

- Trudne tematy. Nie boisz się ich odbioru przez czytelnika?

- Ani trochę. Po pierwsze moja książka nie musi być dla każdego. Jeśli komuś się nie spodoba, z takich czy innych względów, to w porządku. Każdy ma prawo lubić lub nie lubić czegoś co napiszę ja, czy ktokolwiek inny.

Po drugie czytelnicy fantasy czy science-fiction są już od wielu lat zaznajomieni z ambitniejszą i poważniejszą literaturą. Każdy kto zna trochę te gatunki wie, że jest w nich wszystko. Od lekkich czytadeł kupowanych za kilka złotych na dworcu, by mieć coś przyjemnego w czasie podróży, po literaturę, która jest w stanie zmienić poglądy i poszerzyć perspektywy.

- Gdzie na tej skali jest Twoja książka?

To już nie mi oceniać. Ja ją tylko napisałem. Niech inni zdecydują czy jest dobra.

- Skąd taka różnorodność w światach fantasy i science-fiction?

To po prostu bardzo wdzięczne gatunki do mówienia o… wszystkim. Możesz z jednej strony zaserwować czytelnikowi przygodę, emocje i rozrywkę, a z drugiej nie rezygnować z głębszego tematu. "Wiedźmin" może być jednocześnie wartką opowieścią przygodową pełną akcji i potworów, jak i istotnym komentarzem na temat prześladowań rasowych i postrzegania mniejszości. "Gra o Tron" może mieć smoki i magię, jednocześnie przepięknie mówiąc o polityce.

Czytelnik czy słuchacz audiobooka może w pewnym sensie sam zdecydować jak dalece zagłębi się w daną problematykę. A autor może uformować swój świat tak, by powiedzieć dokładnie tak dużo lub tak niewiele jak chce.

- Opowiedz o postaciach i wydarzeniach w „Kamiennej Róży”.

- Moją główną bohaterką jest rudowłosa kobieta z rezerwatu Gliniany Gaj, która zgodnie z tradycją musiała oddać swoje dziecko lasowi. Robi to, ale jednocześnie nie godzi się na to. Wyrusza więc w podróż, wbrew wszelkim regułom jakim powinna być posłuszna. Te i wiele innych fragmentów książki czyta znakomita Małgorzata Lewińska.

Druga najważniejsza postać to Brzask. Czeladnik znachora, uczący się jak doglądać, leczyć i pomagać mieszkańcom rezerwatów. Będzie on musiał zestawić wypracowaną w czasie lat treningu wizję świata z chaosem, jaki napotka na swojej drodze. Brzask został sportretowany w pierwszej osobie przez Michała Barczaka.

- Dla kogo jest to książka?

Przede wszystkim dla osób dojrzałych, bez względu na wiek, które nie chcą uciekać od istotnych kwestii i które chcą wsiąknąć w klimat przypowieści i mitologii budującej postrzeganie świata.

Pisząc „Kamienną Różę” inspirowałem się mocno mitami i legendami Aborygenów, zamykając je w nieco bliższej nam, silniej biblijnej stylistyce. Mitologia australijskich Aborygenów jest jedną z najstarszych, a według niektórych po prostu najstarszą, mitologią na świecie. Ma cudownie senny, mistyczny klimat. Konstrukcyjnie ich legendy bywają zupełnie inne od naszych. Z jednej strony są praktyczne, bo stanowiły narzędzie do przekazywania realnych informacji o danym terenie, a z drugiej potrafią jakby urwać się w połowie, bez wyraźnego morału. Przepiękna rzecz. Mam nadzieję, że udało mi się zawrzeć chociaż jej niewielką cząstkę w mojej książce.

- Piszesz o przyszłości, ale żyjesz w realu?

Świat, w którym żyją moi bohaterowie jest tak odległy od dzisiejszego, że pamięć o dawnych czasach już praktycznie się zatarła. Ale jednocześnie cała ich rzeczywistość została zbudowana na mitach i wierzeniach, które trwają ponad pokoleniami.

Wbrew pozorom nie różni się to bardzo od tego, jak żyjemy dzisiaj. Po prostu na co dzień nie zastanawiamy się zbyt głęboko nad otaczającą nas rzeczywistością. To część problemu przed jakim stajemy obecnie, na skraju katastrofy klimatycznej. Trzymamy się dawnych przyzwyczajeń czy wręcz zasad, nie widząc jak destrukcyjne potrafią one być dla nas i wszystkiego wokół. Przeszłość kreuje teraźniejszość, a przyszłość nadchodzi szybciej niż się nam zdaje.

Świat fantasy jest obecny w Twojej rodzinie?

- Rzeczywiście te wyimaginowane „geny fantazji” gdzieś tam mocniej u nas pulsują. Moja mama maluje i wyrabia ceramikę (która notabene pojawia się w jednej z przypowieści w „Kamiennej Róży”). Mój tata projektuje, buduje miniatury i rzeczy jedyne w swoim rodzaju. Moja ciocia pisze (polecam jej cykl „Królowe Kharu”, którego trzecia część, „Biała Skała”, wychodzi w tym miesiącu). Jakoś nie potrafimy przestać robić takich rzeczy. Cieszy mnie to. Zbliża do osób, które są dla mnie najważniejsze.

- Książka jest dostępna w formie audiobooka i mamy dla czytelników kilka kodów.

Tak jest. Dla czytelników LMu mam pięć kodów na książkę. Jest dostępny w Audiotece. (szczegóły na końcu tekstu)

Polecam szczególnie dlatego, że Małgorzata i Michał odwalili kawał dobrej roboty! Rewelacyjni ludzie. Słuchanie ich interpretacji moich zdań, to trochę tak, jakby obcować z czymś napisanym przez innego autora. Tak wiele wnoszą od siebie. Między innymi dlatego chciałem wydać tę książkę w formie audiobooka. Uwielbiam to uczucie przeniesienia do innego świata z pomocą słów innej osoby. Jakbyśmy cofnęli się o tysiące lat i słuchali przypowieści siedząc przy ogniu. Cieszę się, że w tej formie „Kamienna Róża” trafi do odbiorców i miłośników fantasy.

- Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia w tym lub innym świecie.

Dzięki i pozdrowienia dla wszystkich czytelników LMu.

Oto prezent od autora dla pięciu zainteresowanych czytelników. 

JX9B8150
M3D1HBPF
MG0TW8K3
MMD57CXQ
N20PJJ0M

Kody będą aktywne w piątek, wraz z premierą książki. Kto pierwszy, ten lepszy!
Instrukcja aktywacji kodów:
1. Wejdź na stronę https://audioteka.com/pl/
2. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie Audioteka.
3. Dodaj audiobooka https://audioteka.com/pl/audiobook/kamienna-roza do koszyka, a następnie w pole „Mam kod promocyjny" wpisz kod, który otrzymałeś. Cena obniży się do 0 zł i dokończ zakupy.
4. Pobierz aplikację Audioteka, zaloguj się w niej i słuchaj audiobooka w aplikacji.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole