Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSP3 z nowym dyrektorem. Jest decyzja prezydenta!

SP3 z nowym dyrektorem. Jest decyzja prezydenta!

Dodano:
SP3 z nowym dyrektorem. Jest decyzja prezydenta!

Już oficjalnie posadę dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3 w Koninie obejmie w najbliższy piątek Sebastian Lisiak, który wygrał konkurs na to stanowisko.

- Dzisiaj w obecności zastępcy prezydenta Witolda Nowaka i kierownik wydziału oświaty Małgorzaty Hopen odbyło się spotkanie, podczas którego pan Sebastian Lisiak podpisał umowę o pracę - poinformowała naszą redakcję rzeczniczka prasowa magistratu. - Tym samym 1 września obejmie on stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Koninie. Jako osoba niebędąca nauczycielem będzie zatrudniony zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami wynikającymi z ustawy o pracownikach samorządowych i z prawa oświatowego - dodała Aneta Wanjas.

Inaczej niż w przypadku pozostałych dyrektorów miasto prawie pół roku zwlekało z podpisaniem umowy, ponieważ zaraz po ogłoszeniu nazwiska zwycięzcy konkursu pojawiły się doniesienia o jego niechlubnej jakoby przeszłości. Zarzucano mu, że w młodości był bramkarzem w dyskotekach i agencjach towarzyskich. W rozmowie z dziennikarzem naszej redakcji Sebastian Lisiak wyjaśnił, że sytuacja życiowa zmusiła go do podjęcia pracy, kiedy jeszcze uczył się w czwartej klasie technikum.

- Uprawiałem różne sporty walki, chodziłem na siłownię. Jedynym rozwiązaniem, żeby zarobić jakieś pieniądze, ze względu na naukę, była praca w nocy albo weekendowo. Jedyna rzecz, która się nasuwała to były dyskoteki, kluby, gdzie stałem na bramkach. Zamiast przygotowywać się do matury zarabiałem pieniądze, żeby pomóc mamie.

Wydaje się, że poważniejszą przeszkodą był brak oświatowego doświadczenia kandydata, który nigdy nie pracował w szkole. Jest za to doktorem nauk społecznych w dziedzinie ekonomii i finansów, ma ukończony licencjat z zarządzania zasobami ludzkimi i studia podyplomowe z pedagogiki ogólnej.

Początkowo na doniesienia o przeszłości Sebastiana Lisiaka prezydent Piotr Korytkowski zareagował zapowiedzią, że nie podpisze z nim umowy o pracę. Ostatecznie podjął jednak inną decyzję, ponieważ cała procedura konkursowa została przeprowadzona prawidłowo i zgodnie z prawem nie można mu odmówić powierzenia stanowiska. Umowa została podpisana na rok, czyli na minimalny okres, na jaki może zostać powołany dyrektor szkoły.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole