Wilczyn. Kopalnia deklaruje naprawę dróg i sprzątanie błota

Jest reakcja władz ZE PAK na problem z rozjeżdżanymi w gminie Wilczyn drogami. W piśmie do wójta członkowie zarządu zadeklarowali sprzątanie błota z nawierzchni, a docelowo również – remont użytkowanych przez ciężki sprzęt dróg.

Na jeżdżący po gminnych drogach ciężki sprzęt narzekali w ostatnim czasie mieszkańcy Gogoliny i Kalisk – dwóch miejscowości w gminie Wilczyn położonych tuż przy odkrywce Jóźwin IIB. Kopalnia kończy tam właśnie pracę, obecnie rozmontowywany jest sprzęt górniczy, który na niej pracował. Tony złomu wywożone są właśnie przez Gogolinę i Kaliską. Pojazdy nanoszą na drogi błoto z odkrywki i niszczą nawierzchnię dróg.

Gmina nie mogła uzyskać reakcji na tę sytuację ze strony kopalni, ale w grudniu wójt w końcu doczekał się pisemnej odpowiedzi od członków zarządu ZE PAK. Zadeklarowali oni zobowiązanie zewnętrznego wykonawcy rozbiórki maszyn do regularnego monitorowania czystości wyjeżdżających z odkrywki pojazdów i sprzątania ewentualnego nawiezionego błota. Dotychczasowy bałagan miał zostać uprzątnięty.

Ponadto spółka zobowiązała się do remontu dróg gminnych w Gogolinie i Kaliskiej w postaci remontu cząstkowego nawierzchni i ułożenia nowej warstwy ścieralnej. – O terminie wykonywania dróg gmina zostanie poinformowana po zawarciu umowy z wykonawcą – cytował pismo wójt gminy Wilczyn podczas ostatniej sesji.

Jak sam stwierdził, remonty zapewne wykonane zostaną już po zakończeniu wywożenia złomu. – Bez sensu, gdybyśmy teraz wyremontowali drogę i dalej jeździłby tam sprzęt wywożący ten złom – ocenił. Jak dodał, będzie starał się uzyskać od władz ZE PAK jasną deklarację, które odcinki i w jakim zakresie zostaną wyremontowane. – Jestem wstępnie umówiony w styczniu na spotkanie z zarządem.