Wizyta wyjątkowych bohaterów w Koninie. Spektakularna akcja w szpitalu

„To prawdziwy Superman!” – krzyczała mała Lenka, która przez szpitalne okno zobaczyła jednego z jedenastu bohaterów na linach. Konin po raz pierwszy pojawił się na mapie znanych w całym kraju „Alpinistów dla WOŚP”.

Na co dzień pracują w branży wysokościowej. Od czterech lat, tuż przed finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakładają bajkowe stroje i zaglądają do szpitalnych okien. – Dla nas to odskocznia, dobra zabawa. Nic nas nie kosztuje, tylko trochę czasu, a baterie są naładowane na cały sezon – mówił Sławomir Seńczyszyn, koordynator krajowy akcji „Alpiniści dla WOŚP”.

– Robimy to po to, żeby malować dzieciakom uśmiechy na twarzach, żeby umilić im pobyt w szpitalnych, szarych ścianach. Umówmy się, że ten widok nie jest fajny. Białe kitle, zapach szpitala, lekarstwa – to się źle kojarzy i dzieciaki potem boją się lekarzy, a my jesteśmy od tego, żeby to zmienić – dodał.

Dzieci w całym kraju reagują na wiszących na linach superbohaterów i postaci z bajek fenomenalnie. Tak samo było w Koninie. Mały Tomek patrzył zafascynowany na Tygryska, który przez uchylone okno życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia. Lenka widząc Supermana krzyczała, że to ten prawdziwy i wysyłała mu serduszka. Był też akrobata Pikachu, Bing, Jednorożec, a nawet strażacy ochotnicy z Lichenia, którzy postanowili dołączyć do ekipy „Alpinistów dla WOŚP”.

– Z roku na rok jest coraz większa pompa. Obecnie mamy dwie ekipy. Drużyna A jest w Rzeszowie, a my u Was. Jutro jedziemy do Łodzi. Mamy co robić. Nie wysypiamy się, ale chodzi przecież o niesienie dobra i uśmiechu – podkreślał Sławomir Seńczyszyn.

Koniński szpital był już kiedyś na mapie „Alpinistów dla WOŚP”, ale ostatecznie nie udało im się dojechać. Radości z ich wizyty nie kryła dyrektor Krystyna Brzezińska.

– Wszyscy popieramy akcję Jurka Owsiaka i gramy razem z nim. Cieszymy się, że alpiniści z Gdańska w tym roku wybrali nas – mówiła Krystyna Brzezińska. – Orkiestra w tym roku gra dla płuc po covidzie. Z doświadczenia wiemy, ile spustoszenia COVID-19 spowodował w układzie oddechowym wielu osób, od lekkich przebiegów do zgonów włącznie – dodała.

Podczas spektakularnej akcji „Alpinistów dla WOŚP”, druhowie ochotnicy z Lichenia i Konina wspólnie z policjantami odwiedzali najmłodszych pacjentów w Oddziale Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej. W tym samym czasie strażacy w Oddziale Dziecięcym przy ul. Wyszyńskiego zaprezentowali sprzęt ratowniczo-gaśniczy.