Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plImprezyKDK- Krótka historia polskiego kina- Słońce wschodzi raz na dzień

KDK- Krótka historia polskiego kina- Słońce wschodzi raz na dzień

Dodano:
KDK- Krótka historia polskiego kina- Słońce wschodzi raz na dzień

Gdzie: Koniński Dom Kultury, Kino Centrum

Kiedy: 11 maja 2024, godz. 16:00

Bilety: 10 zł

 

Kino Centrum wraz ze Stowarzyszeniem Kin Studyjnych zapraszają na kolejny film w cyklu ,,Krótka historia polskiego kina”. W sobotę, 11 maja o godz. 16.00, na dużym ekranie zobaczymy odnowiony cyfrowo film z 1967 roku w reżyserii Henryka Kluby ,,Słońce wschodzi raz na dzień”.

Przypomnijmy, że Kino Centrum włączyło się w drugą część przeglądu „Krótka historia polskiego kina”, która poświęcona jest twórcom osobnym. Zawiera wybitne dzieła stworzone przez twórców, którzy działali na marginesie i podążali własnymi ścieżkami. Po latach zyskiwali status wizjonerów i pchali polskie kino na nowe, niezbadane ścieżki.

Za nami już pokazy filmów: ,,Ostatni dzień lata” w reżyserii Tadeusza Konwickiego, ,,Nóż w wodzie” w reżyserii Romana Polańskiego oraz ,,Ręce do góry” w reżyserii Jerzego Skolimowskiego.

W maju czas na biało-czarny film obyczajowy, utrzymany w tonacji ballady góralskiej: ,,Słońce wschodzi raz na dzień” w reżyserii Henryka Kluby. To film z 1967 roku, jednak wstrzymany przez cenzurę aż do 1972 roku. Ukazał się wtedy w ocenzurowanej wersji.

W głównej roli zobaczymy Franciszka Pieczkę jako Haratyka - charyzmatycznego górala, który po wojnie wyrasta na chłopskiego przywódcę swojej wsi w Beskidach. Haratyk wyprawia się z grupą mieszkańców na Ziemie Odzyskane, by w regionie Śląska założyć chłopską osadę. Trudem własnych rąk ludzie Haratyka budują wiejską szkołę, ceglarnię i tartak. Wtedy Urząd Bezpieczeństwa przypomina im o konieczności przekazania społecznej własności na rzecz ogółu. Chłopi buntują się, gdyż inaczej rozumieją głoszoną przez propagandę władzę ludu. Ostatecznie Haratyk trafia do więzienia, skąd wychodzi po trzech latach.

Film miał dwa zakończenia. W pierwotnej wersji chłopski przywódca po wyjściu z więzienia, nierozpoznawany, skazany był na żebractwo. Natomiast reżyser zmuszony został do pozytywnego rozwiązania konfliktu i dokręcił drugie zakończenie, w którym bohater po odbyciu kary otrzymuje od partii drugą szansę.

Ludowa ballada w reżyserii Henryka Kluby stanowi oryginalną interpretację filmu socrealistycznego o dojrzewaniu chłopstwa do ideologii socjalizmu. Chłopi samoorganizują się i bronią idei władzy ludu. Twórca dowartościowuje tę walkę mityczną oprawą plastyczną na wzór malarstwa naiwnego oraz muzyczną – pieśniami według kompozycji Zygmunta Koniecznego w wykonaniu chóru z Istebnej. Film budzi pozytywne skojarzenia ze sztuką Siergieja Paradżanowa, ormiańskiego autora filmowego, twórcy arcydzieła ,,Cienie zapomnianych przodków" (1965).

Autorem scenariusza, dialogów i tekstów pieśni był Wiesław Dymny, aktor, pisarz i poeta, artysta „Piwnicy pod Baranami”. Jego współpraca scenariuszowa i scenograficzna z Klubą zaczęła się od robotniczej ballady ,,Chudy i inni" (1966) i zaowocowała jeszcze filmem ,,Pięć i pół bladego Józka" (1971).

Zapraszamy na kolejną odsłonę projektu ,,Krótka historia polskiego kina” do Kina Centrum - 11 maja o 16.00. Film ,,Słońce wschodzi raz na dzień” trwa 91 minut. Bilety kosztują 10 zł. Przed seansem zapraszamy na krótką wideoprelekcję kuratora cyklu Tomasza Kolankiewicza, który opowie o najciekawszych aspektach filmu.

Przeczytaj również:Majówka w Koninie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole