SKP blisko remisu, zadecydował jeden błąd

Wicelidera IV ligi podejmował w sobotę zespół SKP Słupca. Drużyna Wojciecha Henke była bliska wywalczenia jednego punktu z Białym Orłem Koźmin Wlkp.

Słupczanie od początku sezonu muszą mierzyć się przede wszystkim z trudnym terminarzem, który dał im w pięciu pierwszych kolejkach pięć silnych zespołów. Ostatnim z serii tych trudnych przeciwników był Biały Orzeł Koźmin Wlkp., tym razem jednak zespołowi Wojciecha Henke nie udało się uratować choćby punktu.

Goście w pierwszych czterech meczach zanotowali cztery zwycięstwa, ale w sobotę w Słupcy nie było widać ich wyraźnej przewagi. W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku pola, a sytuacje podbramkowe obu drużyn liczyć można było na palcach jednej ręki. 

Gra ożywiła się dopiero w ostatnich piętnastu minutach. Najpierw po rzucie wolnym tuż nad poprzeczką główkował jeden z piłkarzy gości. SKP odpowiedział strzałem z pierwszej piłki Sebastiana Jasiaka, wyłapanym przez bramkarza Białego Orła. Najlepszą okazję goście mieli w 39. minucie. Po błędzie defensywy SKP piłka trafiła do Bartłomieja Ziembińskiego, ale jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował Aleksander Stawski.

O wiele przyjemniejsza dla oka była druga odsłona starcia. Już w 49. minucie Biały Orzeł wyszedł na prowadzenie. Po raz kolejny błąd popełniła defensywa słupczan, przepuszczając dogranie z prawej strony boiska. Piłka trafiła do Szymona Gałczyńskiego, któremu pozostało jedynie dołożyć nogę i dać prowadzenie zespołowi z Koźmina Wlkp.

Drużyna Wojciecha Henke bardzo szybko mogła, a nawet powinna była wyrównać. Po kontrataku Filip Otchere zagrał do niepilnowanego Kamila Łukasiewicza. Ten jednak, mając przed sobą jedynie bramkarza fatalnie przestrzelił. Wraz z upływem minut przewaga słupczan rosła, ale broniący się momentami w jedenastu w obrębie 20 metrów od własnej bramki Biały Orzeł nie dopuszczał już do zagrożenia we własnym polu karnym. Ostatecznie SKP Słupca przegrał z Koźminem Wlkp. 0:1.

Po pięciu kolejkach słupczanie pozostają bez zwycięstwa w bieżącym sezonie i z trzema oczkami na koncie zajmują trzynaste miejsce w tabeli. Za tydzień SKP podejmie Rawię Rawicz.

SKP Słupca: Maciej Przygoda - Michał Walerczyk, Daniel Bednarowicz, Aleksander Stawski (56' Jacek Mikołajczyk), Patryk Krawiec, Piotr Głowala (72' Tomasz Rosiński), Norbert Lorencki, Filip Otchere, Piotr Witowski (75' Marcin Wziętek), Sebastian Jasiak (64' Jakub Jóźwiak), Kamil Łukasiewicz.