Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportMazurkiewicz: Losy mistrzostwa Polski nie są jeszcze rozstrzygnięte

Mazurkiewicz: Losy mistrzostwa Polski nie są jeszcze rozstrzygnięte

Dodano: , Żródło: LM.pl
Mazurkiewicz: Losy mistrzostwa Polski nie są jeszcze rozstrzygnięte

- Nie było nas stać w tym ustawieniu na równorzędną grę ze względu na skład osoby, jaki posiadaliśmy - mówił po sobotnim starciu z Górnikiem Łęczna trener Medyka Konin Roman Jaszczak. Szkoleniowiec Górnika przekonywał natomiast, że kwestia mistrzostwa Polski jest wciąż otwarta.

Medyk Konin przystępował do sobotniego starcia osłabiony brakiem kontuzjowanych Dominiki Kopińskiej i Nikol Kaletki. Trener Piotr Mazurkiewicz przekonywał, że takie zawodniczki trudno zastąpić. - Trener Jaszczak wyciągnął wszystkie armaty, jakie mógł, skleił ten zespół. Byliśmy świadomi, że to będzie mecz, w którym bardzo trudne warunki przedstawi nam Medyk Konin. Tak było w pierwszej połowie. Zadecydowały przede wszystkim umiejętności indywidualne. Stąd się wzięła pierwsza bramka. Po drugiej bramce dominacja Górnika była już całkowita.

Pomimo wygranej 3:0 Górnik Łęczna nie uniknął błędów w defensywie. - Były obawy, po reprezentacji poziom koncentracji u zawodniczek minimalnie spada. Przypuszczam, że stąd się wzięły te błędy. Z drugiej strony, gdy się atakuje, trzeba być świadomym, że narażamy się na kontrataki - oceniał szkoleniowiec mistrzyń Polski.

Piotr Mazurkiewicz stanowczo podkreślił, że losy mistrzostwa Polski nie są jeszcze rozstrzygnięte, pomimo przewagi ośmiu punktów Górnika nad Medykiem.  - Osiem punktów o niczym nie świadczy. Wszystko się może wydarzyć. 

- Dzisiaj Medyk zagrał na tyle, na ile było nas stać - oceniał natomiast trener Roman Jaszczak. - Po pierwszej bramce, po konsultacji z Gawrońską, zdecydowaliśmy się na zmianę ustawienia z 5-4-1 na 4-4-2, żeby otworzyć grę. Nie było nas stać w tym ustawieniu na równorzędną grę ze względu na skład osoby, jaki posiadaliśmy. To jest cała historia tego meczu. 

Podobnie, jak szkoleniowiec Górnika, również trener Medyka Konin uważa, że jego zespół może jeszcze sięgnąć po tytuł. - Po zeszłym roku nie mogę nic odpowiedzieć. Gratulowałem tu trenerowi zdobycia mistrzostwa Polski, a przed ostatnią kolejką Medyk miał dwa punkty przewagi. Poczekajmy, jest jeszcze okres transferowy. To jest taki moment, że zadecydują budżety. Jeżeli pojawi się sponsor to pojawią się zawodniczki i będziemy dalej grać. Ale już powiedziałem przed sezonem, że nie stawiamy przed drużyną żadnych celów. Medyk wszystko, co miał wygrać, to już wygrał. Traktujemy to już trochę inaczej.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole