Młodzi interweniują w sprawie wycinki drzew. A w tle ginie następne

Młoda Lewica znowu w obronie konińskich drzew. Tym razem przy remontowanej ulicy Jana Pawła II. Podczas konferencji w tle ścinano kolejne.

- Mieszkańcy zwrócili się z interwencją w tej sprawie – poinformował Piotr Czerniejewski. - Niestety, kiedy wysłałem wniosek do Zarządu Dróg Miejskich o to, które drzewa będą wycięte to na odpowiedź czekałem dwa tygodnie. Po tym czasie okazało się, że wiele już wycięto.

Lider Młodej Lewicy uważa, że można było je uratować, zwłaszcza te, które rosły na granicy budowanego ciągu pieszo-rowerowego. - Niestety zostały wycięte, żeby było łatwiej zbudować tę drogę. Uważam, że w naszym mieście idzie się na łatwiznę. A można by było w trochę trudniejszy sposób przystąpić do przebudowy, żeby te drzewa zabezpieczyć i ocalić. Niestety, nie uczyniono tego.

Wśród przeznaczonych do wycinki była także zieleń w dalszej części ulicy Jana Pawła II, od Portowej do mostu w kierunku Laskówca. - Po lewej stronie jezdni było kilka lip drobnolistnych, które zostały usunięte, mimo, że były na granicy ciągu pieszo-rowerowego – wymienia działacz. - Poza tym w pobliżu mostu zaplanowano umocnienia na skarpach, ale wcześniej wycięto drzewa, które wzmacniały skarpę. To samo po drugiej stronie mostu. 

Jak mówi Piotr Czreniejewski, z dokumentacji wynikało, że w związku z przebudową ulicy Jana Pawła II do usunięcia przewidziano 53 drzewa. Jest oburzony tym, że tow wszystko odbyło się bez konsultacji z mieszkańcami. Uważa, że gdyby odpowiedź z ZDM wcześniej dotarła to być może udałoby się temu zapobiec.  

Tymczasem podczas krótkiej konferencji prasowej przy ulicy Jana Pawła II w tle można było zauważyć przygotowania do kolejnej wycinki. Po szybkiej interwencji Piotra Czerniejewskiego, który wykazał się w tym przypadku legitymacją poselskiego asystenta, podjęto kolejne kroki. – Jadę do Zarządu Dróg Miejskich, aby to wyjaśnić – zapowiedział działacz. Po pewnym czasie poinformował, że do wycinki jest jeszcze dwanaście drzew.

Młodzi działacze mają nadzieję, że uda się je uratować przed zniszczeniem. Mają już doświadczenie z ratowaniem drzew przy ulicy Kolejowej w Koninie, które miały zniknąć z powodu rozbudowy kompleksu komunikacyjno – handlowego w centrum miasta. Obiecali, że o przebiegu interwencji będą informować na bieżąco.